Nazywam się Jadwiga, mam 42 lata, a znajomi mówią na mnie Jagoda. Pochodzę z niewielkiej miejscowości w województwie kujawsko-pomorskim. Całe swoje życie spędziłam na wsi i czuję, że jest to moje miejsce na ziemi. Od kiedy pamiętam kładę ogromny nacisk na zdrowe odżywianie i interesuję się tym tematem, bo chcę, aby moja rodzina mogła cieszyć się zdrowiem. Kocham aktywność fizyczną, a w kąpieli w jeziorze nie przeszkodzi mi nawet zima i minusowe temperatury. Mój znak rozpoznawczy to burza loków i szeroki uśmiech. Mam dwóch rezolutnych synów, kochającego męża i wspaniałą rodzinę. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko... zdrowia.

              Wszystko zaczęło się pod koniec 2016 roku, kiedy choroba dała pierwsze sygnały swojej obecności. Ból mięśni nóg zaprowadził mnie do lekarza, jak wtedy myślałam na- "rutynową wizytę". Na początku 2017 roku trafiłam do szpitala gdzie podawano mi krew ze względu na to, że mój organizm tracił żelazo z niewiadomej przyczyny. Do końca wierzyłam, że to zwykłe osłabienie organizmu. Serie badań wykluczały nowotwór i dawały mi nadzieję.

            Święta Wielkanocne spędziłam w domu z rodziną. Wszyscy życzyli mi- jak co roku, zdrowia. Jednak w tym roku, to "zdrowie" miało szczególny wydźwięk. Po świętach odebrałam wyniki kolonoskopii, która wykazała, że jestem chora na złośliwego raka jelita grubego.

             Przeszłam już operację i jestem w trakcie chemioterapii. Siłę do walki oprócz rodziny, daje mi wiara w Boga. Wierzę, że nade mną czuwa i pomoże mi wrócić do życia, które dotychczas wiodłam. Potrzebuję Waszego wsparcia, aby móc kontynuować leczenie i szczęśliwie zwyciężyć walkę z rakiem. Mimo, iż 2017 rok nie przyniósł mi optymistycznych wieści to mam mnóstwo planów i energii do działania, na resztę swojego- mam nadzieję, długiego życia.

PRZEKAŻ DAROWIZNĘ DLA JADWIGI:

lub

nr konta: 03 1050 1025 1000 0090 7328 2841 

tytułem FON-SUB-JUR-01